

Tekst piosenki
Wyschły ostatnie łzy, w szafie znów bałagan mam, to nic
Przespałam kilka dni i jakoś żyje świat, więc nie szkoda mi
Pardon, przepraszam za wczoraj, słowa nie wyszły za drzwi
Może to kiepska pogoda, a może deszcz coś ze mnie zmył
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda, nie chcę już śpiewać znów
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Musiałam żyć od nowa, nie liczyć starych ran
Przetańczyć żal po nocach, zostawić w tyle czas
Na pustych autostradach już radio nie gra nam
Choć ciężko złapać balans, to łatwiej jakoś tak
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda, nie chcę już śpiewać znów
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda, nie chcę już śpiewać znów
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Przespałam kilka dni i jakoś żyje świat, więc nie szkoda mi
Pardon, przepraszam za wczoraj, słowa nie wyszły za drzwi
Może to kiepska pogoda, a może deszcz coś ze mnie zmył
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda, nie chcę już śpiewać znów
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Musiałam żyć od nowa, nie liczyć starych ran
Przetańczyć żal po nocach, zostawić w tyle czas
Na pustych autostradach już radio nie gra nam
Choć ciężko złapać balans, to łatwiej jakoś tak
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda, nie chcę już śpiewać znów
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda, nie chcę już śpiewać znów
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Bo kiedyś byłeś Ty, nieprawda
I kilka tamtych chwil od dawna boli mniej i bardziej też
Tłumaczenie utworu
Pracujemy nad tłumaczeniem tej piosenki – wkrótce będzie dostępne!